Namaste ^^
Kiedyś poruszałam już na blogu kwestię gulabi gang (różowego gangu) tym razem jednak, mam coś lepszego, bowiem recenzję książki, "Gang różowego sari"- Amany Fontanelli Khan, która jest w całości poświęcona przypadkowi gangu różowych, jak i samej założycielki Sampat Pal. Zapraszam do przeczytania poniżej :)
Jak zwykle, zacznę od informacji technicznych:
tytuł oryginału: "Pink Sari Revolution: A Tale of Women and Power in India"
tłumaczenie: Katarzyna Rosłan
wydawnictwo: Wielka Litera
rok wydania: październik 2013
ilość stron: 304
O czym jest książka?
Przede wszystkim o założycielce- Sampat Pal jak i samej organizacji (jak powstała, rozrastała się, proces werbowania nowych członkiń. Skąd nazwa i różowy kolor). Zanim jednak podejmą się, to szczegółowo sprawdzają wszystko, gromadzą dowody.
"Nasza krew płynie zawsze za prawdę i sprawiedliwość- Różowy Gang".Wpleciona jest także cała historia aresztowanej niesłusznie dziewczyny, oraz przebieg jej procesu. Cała sprawa zaś, nabrała rozgłosu. Kim jest Sampat? Możecie przeczytać w podlinkowanym wyżej poście, więc nie będę się powtarzać, uzupełnię po prostu o to, czego dowiedziałam się z książki. Mianowicie, jaka właściwie jest szefowa gangu? Przez co przeszła w życiu, co ją wzmocniło i złożyło się na to, jaką osobą jest teraz? Poruszane są sprawy rodzinne, historie członków rodziny, a nawet dzieciństwo Sampat. Sporo przykładów, jak wiele zdołała dokonać. Wszystkiego dowiemy się z lektury. Amana słowem kreśli portret różowej wojowniczki. Przy okazji postępowania sądowego, dowiadujemy się wiele o tym, jak się mają sprawy wśród rządzących, a nawet bardzo źle one wyglądają :( Sampat nie boi się mówić głośno o tym, jak działa indyjska policja. Na jak szeroką skalę prowadzona jest korupcja :( I przede wszystkim, dlaczego tak ciężko dojść jakiejkolwiek sprawiedliwości..?
Sampat Pal Devi- Bardzo konkretna kobieta, wspaniałą mówczyni, mówiąca donośnym głosem, a do tego ma w sobie coś, co sprawia, że wszyscy jej słuchają, kiedy ma coś do powiedzenia. Potrafi świetnie uargumentować swoje stanowisko, pozostawiając rozmówcę, zbitego z tropu, zażenowanego. Dobrze uzupełnia się ze wspólnikiem- Babujim, który "dodawał dyskusji wyrafinowania", ale daleko mu było do bezkompromisowości Sampat, która jest niebywale pewna siebie, co czasem zakrawa wręcz na zarozumiałość. Jest święcie przekonana o dobroci, którą nosi w sercu, co pozwala jej pomagać innym. Osoba z niezachwianym poczuciem sprawiedliwości.
'Trzeba zapomnieć o swoim życiu i zdobyć się na odwagę. Tylko w ten sposób ten kraj może pójść do przodu."Mimo, że wielu ludziom zaszła za skórę, niejednokrotnie jej grożono, to jednak cieszy się ogólnym szacunkiem społeczeństwa, zarówno ona jak jej podopieczne. Współpracują z nią także tv i gazety choć ona odcina się od mediów, czym trochę sobie "grabi". Ma rozliczne kontakty, dzięki którym może rozwiązywać problemy osób, które się do nie zwracają. Pozostawała w dobrych stosunkach nawet z Sonią i Rahulem Ghandi, którzy namawiali ją do kandydowania w wyborach.
"Różowy gang również dużo osiągnął. Pomógł kobietom wywalczyć udział w życiu publicznym dodał im pewności siebie, nauczył, że i one mają władzę i głos"
Wrażenia
Książka jest napisana bardzo zgrabnie i czyta się szybko. Osobiście odnoszę wrażenie, jakbym siedziała i słuchała czyjejś opowieści, a nie czytała książkę. Bardzo sympatyczny styl :) Podoba mi się też to, że mimo wielu wtrąceń, retrospekcji, jest zachowany porządek. Autorka bardzo dba to, żeby czytelnik się nie pogubił, wyraźnie zaznacza, na czym skończyła zanim odbiegła od tematu, żeby coś uzupełnić. W książce zamieszczony jest przebiegu całego procesu Sheeli, co dobitnie pokazuje, jak działa grupa Sampat, i jak bardzo ona sama jest stanowcza i nieustępliwa- wojownicza ;) Opowieść okraszona jest opisami, które działają na wyobraźnię, możemy poczuć się tak, jakbyśmy widzieli to wszystkie miejsca swoimi oczami.
Okładka, przeważa jaskraworóżowy kolor, w jaki ubrane są członkinie gangu. Dodam jeszcze, że materiał z jakiego wykonana jest okładka jest bardzo przyjemny w dotyku.
Okładka, przeważa jaskraworóżowy kolor, w jaki ubrane są członkinie gangu. Dodam jeszcze, że materiał z jakiego wykonana jest okładka jest bardzo przyjemny w dotyku.
Na koniec, Amana zamieściła mnóstwo podziękowań ;)
Czy polecam?
Oczywiście, że tak. Autorka porusza sporo kwestii mających miejsce w indyjskim społeczeństwie (np problem małżeństw aranżowanych, i jeszcze gorzej- z miłości, system kastowy, z którego Sampat kpi). Książka na pewno sprawdzi się o osób zainteresowanych tematem Indii, a sam gang to ciekawostka, o której warto mieć pojęcie, bowiem zasługuje na to, by świat o nich wiedział. Gulabi Gang Zindabad !
Opinia 8/10 ☆
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Wielka Litera
co nie ma wpływu na moją subiektywną opinię
P.S.
Natknęliście się kiedyś na wzmiankę o różowym gangu? Czy u mnie na blogu, czy w ogóle?
Super, że kobiety się nie dają i radzą sobie, jak mogą, skoro nikt nie kwapi się do pomocy, muszą liczyć same na siebie. No i to akurat jest przykre, że jest jak jest :(
Natknęliście się kiedyś na wzmiankę o różowym gangu? Czy u mnie na blogu, czy w ogóle?
Super, że kobiety się nie dają i radzą sobie, jak mogą, skoro nikt nie kwapi się do pomocy, muszą liczyć same na siebie. No i to akurat jest przykre, że jest jak jest :(
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku/ Czytelniczko!
Dziękuję Ci za poświęcony czas:) Podobało się? Chcesz dodać coś od siebie?
Proszę bardzo, nie krępuj się i zostaw po sobie ślad ^^