Namaste ^^
Zastanawiałyście się może kiedyś, czemu Induski zawdzięczają piękne i zdrowe włosy, lśniące niczym tafla?
Pomijam tutaj rasę, będącą wynikiem przystosowania do życia w danej strefie klimatycznej, co nie pozostaje bez wpływu na cechy charakterystyczne dla mieszkańców danego obszaru (w przypadku jednej z 9 ras- indyjskiej to ciemniejsza karnacja, czarne oczy i włosy). Czynnikami zewnętrznymi, warunkującymi charakterystykę danej populacji są głównie wilgotność, temperatura i nasłonecznienie. Dość geografii ;) Przejdźmy do sedna:
![]() |
indian woman |
Nie od dziś wiemy, że mieszkanki Indii czy Bliskiego Wschodu są mistrzyniami w pielęgnacji swojego ciała. Wiecie co jest w tym najlepsze? Nie tylko efekty, jakie uzyskują ale też to, że korzystają one zazwyczaj z dobrodziejstw natury. Jednym z nich jest olej a jak olej to i olejowanie ciała, poczynając od włosów, poprzez twarz aż do kąpieli z dodatkiem olejów, ale o tym następnym razem, dziś skupię się tylko na włosach. No więc, sekret nieskazitelnych włosów Indusek tkwi głównie w olejowaniu, które jest niemal rytuałem, praktykowanym w indyjskim społeczeństwie od wieków. Jako że jest to coraz popularniejszy sposób, znany także coraz szerzej u nas, to na pewno wiecie, o czym mowa i zapewne większość z Was miała styczność z olejem i jesteście pewnie mniej lub bardziej zadowolone.
![]() |
coconut oil |
Czemu służy olejowanie włosów?
Olejowa pielęgnacja jest remedium na zniszczone oraz suche, również z natury włosy.
Olejowa pielęgnacja jest remedium na zniszczone oraz suche, również z natury włosy.
Co nam daje systematyczne namaszczanie włosów olejkami? Same plusy, takie jak: nawilżenie, elastyczność, sprężystość, wygładzenie, włosy są odżywione i zdyscyplinowane oraz dociążone bowiem odpowiedni olej pomoże ograniczyć puszenie. Olej jest naturalnym emolientem, czyli bardzo ważnym składnikiem pielęgnacji, który tworzy warstwę okluzyjną i zapobiega odparowywaniu wilgoci z włosa, chroniąc jednocześnie przed wpływami zewnętrznymi. Oleje poprawiają nie tylko wygląd włosów ale świetnie wpływają na skalp czyli fabrykę naszych włosów, dzięki temu włosy rosną zdrowe i odżywione. Ponadto oleje pomagają walczyć z łupieżem, czy wypadaniem włosów. Aha i jeszcze jedno, bo to jeszcze nie wszystko, oleje nie działają doraźnie tylko długofalowo, systematyczne nakładanie oleju przyczynia się do totalnej regeneracji włosów.
![]() |
amazing hairs |
No właśnie. Wcale nie jest tak, że olej kokosowy czy migdałowy, zdecydowanie najpopularniejsze w krajach, skąd się wywodzą, będzie nam pasować, podobnie jak rodzima (europejska) oliwa czy olej winogronowy, dostępny w naszych sklepach na co dzień. Problemem tutaj jest kwestia znalezienia odpowiedniego, dobranego zgodnie z porowatością naszych włosów oleju. W tym miejscu, odsyłam do ekspertek w tej dziedzinie czyli blogerek- włosomaniaczek. Polecam Wam tabelki poszczególnych olejów z zawartością kwasów tłuszczowych u Kasi, którą z tego miejsca serdecznie pozdrawiam, tym samym, dziękuję za wiele cennych rad, których mi udzieliła :* A ja tylko pokrótce wyjaśnię, o co tyle szumu z tą porowatością. Włos zbudowany jest jakby z łusek, które powinny ciasno do siebie przylegać, wtedy mamy do czynienia z włosami niskoporowatymi, czyli tymi najzdrowszymi i analogicznie, im bardziej łuski odchylone, tym porowatość wyższa, są bardziej podatne na uszkodzenia, łatwo tracą nawilżenie a co za tym idzie włosy takie wymagają dużej uwagi i solidnej pielęgnacji. Natomiast oleje zbudowane są z różnej wielkości cząsteczek a ich rozmiar możemy
dopasować tak, by wpasowały się one przestrzeń między łuskami włosa
i ją wypełniły, pozwalając cieszyć się nam zdrowymi, gładkimi i
lśniącymi włosami :)
Jeśli chodzi o moje raczej wysokoporowate włosy, to lubią się one z olejem lnianym (omega 3) oraz nieco bardziej z krokoszem (omega 6). Co do krokosza, to nakładamy go tylko na włosy, omijając skórę głowy, gdyż krokosz znany jest ze swych właściwości- opóźniających porost włosów* Ciężko trafić na olej, dzięki któremu osiągniemy "efekt wow" ja wciąż takowego szukam, aczkolwiek będę się kierować zawartością kwasów omega 6.
Ze spraw technicznych odnośnie nakładania oleju to powiem tak, ogólnie są dwie szkoły, pierwsza z nich to nakładanie na sucho a druga na mokro w praktyce natomiast wygląda to tak, że większość włosomaniaczek kombinuje i szuka najlepszego sposobu dla siebie a więc od najprostszego nakładania na suche włosy przed myciem, poprzez olejowanie na odżywkę czy po prostu wmasowywanie olejków w mokre włosy a nawet moczenie włosów w misce rosołku przygotowanym z ciepłej wody i porcji oleju. Tworzy się też olejowe spraye i nimi spryskuje włosy. Olej nakładamy oczywiście również na skalp, wykonując jednocześnie delikatny masaż głowy, który stymuluje cebulki włosów, poprawiając ukrwienie, odżywiając i dotleniając je. Ja osobiście preferuje klasyczne olejowanie na suche włosy tak jest mi najwygodniej a przy pozostałych, wyżej wymienionych eksperymentach nie uzyskałam specjalnie większych efektów więc pozostałam przy tradycyjnym olejowaniu. Ile trzymać olej na włosach? To kwestia indywidualna, ja jako posiadaczka włosów wysokoporowatych trzymam oleje na włosach zazwyczaj 2-3 godziny, w tym czasie włosy wypiją co trzeba. Oczywiyście włosy niskoporowate, w których łuski przylegaja ciasno do siebie a olej ma trudniej pomiędzy nie wniknąć, służy nawet olejowanie całonocne. Jak zmyć? Nałożony uprzednio na włosy olej można najpierw zemulgować delikatną odżywką i dopiero normalnie umyć głowę szamponem., ale tu mam dobrą wiadomość, jeśli olej jest odpowiednio dobrany do porowatości naszych włosów łatwo go zmyjemy, nawet samym lekkim szamponem czy odżywką myjącą, jeśli ktoś praktykuje mycie odżywką/ omo.
Jeśli chodzi o moje raczej wysokoporowate włosy, to lubią się one z olejem lnianym (omega 3) oraz nieco bardziej z krokoszem (omega 6). Co do krokosza, to nakładamy go tylko na włosy, omijając skórę głowy, gdyż krokosz znany jest ze swych właściwości- opóźniających porost włosów* Ciężko trafić na olej, dzięki któremu osiągniemy "efekt wow" ja wciąż takowego szukam, aczkolwiek będę się kierować zawartością kwasów omega 6.
![]() | |
Przepraszam za kiepską jakość zdjęcia, w dodatku bez flasha :/ |
Ze spraw technicznych odnośnie nakładania oleju to powiem tak, ogólnie są dwie szkoły, pierwsza z nich to nakładanie na sucho a druga na mokro w praktyce natomiast wygląda to tak, że większość włosomaniaczek kombinuje i szuka najlepszego sposobu dla siebie a więc od najprostszego nakładania na suche włosy przed myciem, poprzez olejowanie na odżywkę czy po prostu wmasowywanie olejków w mokre włosy a nawet moczenie włosów w misce rosołku przygotowanym z ciepłej wody i porcji oleju. Tworzy się też olejowe spraye i nimi spryskuje włosy. Olej nakładamy oczywiście również na skalp, wykonując jednocześnie delikatny masaż głowy, który stymuluje cebulki włosów, poprawiając ukrwienie, odżywiając i dotleniając je. Ja osobiście preferuje klasyczne olejowanie na suche włosy tak jest mi najwygodniej a przy pozostałych, wyżej wymienionych eksperymentach nie uzyskałam specjalnie większych efektów więc pozostałam przy tradycyjnym olejowaniu. Ile trzymać olej na włosach? To kwestia indywidualna, ja jako posiadaczka włosów wysokoporowatych trzymam oleje na włosach zazwyczaj 2-3 godziny, w tym czasie włosy wypiją co trzeba. Oczywiyście włosy niskoporowate, w których łuski przylegaja ciasno do siebie a olej ma trudniej pomiędzy nie wniknąć, służy nawet olejowanie całonocne. Jak zmyć? Nałożony uprzednio na włosy olej można najpierw zemulgować delikatną odżywką i dopiero normalnie umyć głowę szamponem., ale tu mam dobrą wiadomość, jeśli olej jest odpowiednio dobrany do porowatości naszych włosów łatwo go zmyjemy, nawet samym lekkim szamponem czy odżywką myjącą, jeśli ktoś praktykuje mycie odżywką/ omo.
![]() |
scalp massage with oiling |
- Olejowanie brwi i rzęs
![]() |
lashes |
P.S
Olejowanie to nie jedyny indyjski sposób na piękne włosy. Induski stosują również hennę, indygo czyli naturalne sproszkowane farby, które nieco pogrubiają włos w wyniku trwałego łączenia się barwnika z keratyną wewnątrz włosa a także mocno go nabłyszczają. Natomiast zdrowe włosy zawdzięczają także ziołom, takim jak neem, brahmi czy shikkakai oraz wiele innych. Sloganem indyjskiej pielęgnacji włosów jest "Zdrowy skalp= zdrowe włosy". Wiadomo jednak, że zioła mają tendencję do przesuszania, więc to jednak olej można uznać za króla w pielęgnacji włosów :)
Olejowanie to nie jedyny indyjski sposób na piękne włosy. Induski stosują również hennę, indygo czyli naturalne sproszkowane farby, które nieco pogrubiają włos w wyniku trwałego łączenia się barwnika z keratyną wewnątrz włosa a także mocno go nabłyszczają. Natomiast zdrowe włosy zawdzięczają także ziołom, takim jak neem, brahmi czy shikkakai oraz wiele innych. Sloganem indyjskiej pielęgnacji włosów jest "Zdrowy skalp= zdrowe włosy". Wiadomo jednak, że zioła mają tendencję do przesuszania, więc to jednak olej można uznać za króla w pielęgnacji włosów :)
Kochane, korzystacie z olejów w pielęgnacji włosów? Jeśli tak, to czy znalazłyście już swojego ulubieńca? Oleje z której grupy są Waszymi faworytami? Czy też lubicie omega 6, tak jak ja? :)
Jak pielęgnujecie brwi i rzęsy? Macie swoje sprawdzone sposoby, by były dokładnie takie, jak byście sobie tego życzyły? Tamat olejowania nadal nie jest wyczerpany, dziś było tylko o włosach, w najbliższym czasie (najprawdopodobniej jutro) zapraszam na wpis o pozostałych sposobach wykorzystania olejów w pielęgnacji ciała.
Pozdrawiam :)
Stosuję olejowanie od jakiegoś roku z przerwami. Nakładam olejek raz w tygodniu na sucho, pół godziny przed umyciem włosów. Muszę powiedzieć, że to wspaniała sprawa! Włosy są miękkie, piękne, lepiej odżywione, przestały wypadać i są łatwiejsze do układania. Dobrze, że zwróciłaś na to uwagę. A dzięki Twojemu postowi dowiedziałam się, skąd pochodzi to całe olejowanie, bo nigdy jakoś się głębiej nad tym nie zastanawiałam. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńCzarneoko, bardzo cieszę się, że post okazał się przydatny :)
UsuńO tak, oleje są dobrodziejstwem natury dla naszych włosów, ja stosuje już od dawna aczkolwiek trochę mi zajęło, zanim nauczyłam się dobierać oleje do porowatości, wysokiej nietety:/
Może zdradzisz, który olej jest Twoim ulubionym?
Pozdrawiam również :*